start
o
mnie
jak
zamawiać
najczęściej
zadawane pytania
nasze
projekty
szybki
kontakt
znalezione w seci
|
|
Na stronie "znalezione w sieci" nie mogło zabraknąć tych cudownych, poukrywanych w zakamarkach internetu obrazków, na temat zaliczania, piania programów, zamawiania ich i zlecenia, a w szczególności na temat programowania i programistów którzy jak się okazuje są wdzięcznym obiektem tego typu żartów - na szczęście żartów o policjantach jest więcej...
Czasem coś po prostu działa, choć nie powinno, niby czarno na białym widać że jest tu błąd, a jednak wyniki są poprawne - nie raz, tak jak programista na dole obrazka zastanawiałem się dlaczego właściwie to działa... Nikogo jednak nie trzeba chyba przekonywać że sytuacja zaprezentowana na górze zdarza się znacznie częśćiej ...
|
|
|
Strasznie to niewyraźne ale na tyle dobre by poświęcić mu chwilę więc opiszę co znajduje się na tych obrazkach, u góry po lewej idzie sobie facecik (w domyśle programista) ciemną uliczką, u góry po prawej widać że podchodzi do
niego bandyta i mówi "pieniądzie albo życie", u dołu po lewej programista mówi: "popatrz, jestem programistą" a bandyta pyta "co z tego", na ostatnim obrazku u dołu po prawej programista odpowiada - "nie mam ani pieniędzy ani życia..."
|
|
|
Jeżeli życie jest grą, a języki programowania bronią programistów to rozpoczynając grę trzeba wybrać język programowania. Nie do końca zgadzam się wprawdzie z orężem do którego przyrównano poszczególne języki, bo o ile można zgodzić się że stare strukturalne C to pała owinięta drutem kolczastym a obiektowe ale trudne C++ to groźny ale już nieco prestarzały miecz, o tyle przyznawanie Javie podobieństwa do miecza samurajskiego jest cokolwiek przesadzone, javie należy się co najwyżej symbol maczety. Druga sprawa - dlaczego nie ma tu C#, właściwie mógłby spokojnie zająć miejsce javy...
|
|
|
Stary jak świat żart o programistach, swoją drogą ciekawe czy to prawdziwa koszulka czy tylko fotomontarz? (dla nieznających angielskiego: "ilu programistów c++ potrzeba aby wkręcić żarówkę", obok to samo tylko wersja o piszących programy w javie)
|
|
|
|
W sumie nie jest to żart o programistastach ani o zaliczaniu, nie jest to również żart o programach na zlecenie czy pisaniu programów na zamówienie, ale przyznacie że obrazek ten sam w sobie jest uroczy i właśnie dlatego zdecydowałem się go tu zamieścić ... (dla niewtajemniczonych - interent explorej nie chce pomocy sprzedawcy bo tylko ogląda - i'm just browsing - z kolei internet browser - to po angielsku przeglądarka internetowa)
|
|
|
kolejne obrazki
...
|
|
|